
Gwiazdy zawsze świecą, nawet w dzień. Czasem tylko po prostu ...
Gwiazdy zawsze świecą, nawet w dzień. Czasem tylko po prostu ich nie widzimy.
Mam przeczucie, że będzie padał deszcz.
-powiedział Kłapouchy.
Przecież niebo jest czyste, a słońce mocno świeci.
-zauważył Puchatek.
-Ha! Na początku zawsze wszystko dobrze wygląda.
-mruknął pod nosem osioł.
Boże! zastopuj czas, zrób format, zbuduj świat jeszcze raz,
może poświęć ponad tydzień, bo ten burdel ciężko zmienić na ład
Moja piękna, moja Isobel. Moja miłości. Prosiłaś, bym czekał. Więc czekam. Bo wiem, że to wszystko jest tylko snem. A kiedy ze snu się zbudzimy, znowu Cię zobaczę.
Winisz siebie za to, kim jesteś. A to niczyja wina i nic nie możesz zmienić.
Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzowne to początek.
Im bardziej płaczę, tym słabsza się staję. Nie jestem już niczym więcej jak naczyniem na łzy, które nie przestają płynąć.
Wierz w marzenia, bo w nich ukryte są bramy do wieczności.
Piękna twarz. Piękne ciało. Koszmarny charakter. Święta trójca przystojnych chłopców.
Człowiek nie docenia tego co ma i pragnie coraz więcej, dopiero gdy straci to co miał zaczyna żałować, że tego nie potrafił docenić...
Początek i koniec są jednym.