
Miłość jest bezsennością, która budzi nas ze snu życia.
Miłość jest bezsennością, która budzi nas ze snu życia.
Tymczasem razem, we dwoje, byli jeszcze słabsi niż każde z osobna.
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Miłość nigdy nie jest prosta i rzadko kiedy bezbolesna.
Mam dość tego świata ciągle pędzącego naprzód, kiedy ja nie jestem jeszcze gotowa ruszyć.
Jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było, i nigdy tak nie będzie, żeby jakoś nie było.
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku jak w hamaku i wcale nie będę musiał zasypiać, żeby śnić.
Piękne jest to, co kto lubi, co się komu podoba.
Jesteśmy ludzcy, kiedy grzeszymy. Ale stajemy się boscy, kiedy wybaczamy.
Wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości..