
Myślę, że być szczęśliwym znaczy być przygnębionym, czuć satysfakcję, płonąć.
Myślę, że być szczęśliwym znaczy być przygnębionym, czuć satysfakcję, płonąć.
Wiedza może zaszkodzić temu, kto nie jest gotowy na jej przyjęcie.
Trzeba walczyć w taki czy inny sposób i nie padać na kolana.
Gdzie nie brak chęci, tam sposób zawsze się znajdzie.
Długi mają wdzięk w dwudziestu pięciu latach, później nikt ich już nie przebacza.
W tej chwili nie wierzę absolutnie w nic i nie mam żadnej nadziei.
"Nie wiedzieć" to "żyć w zagrożeniu".
Pojawiła się, zbałamuciła chłopaka, ukradła plastikowe torby i wyłamała drzwi podczas ucieczki- napisałaby policja w liście gończym.
Prawdopodobnie spróbuje odbić
rodziców z wiezienia.
Posmutniałam. Żal mi było tego pana. Co z tego, że był pijany? Był nieszczęśliwy. Bardzo.
Nasze umysły są jak spadochrony.
Działają tylko wtedy, kiedy są otwarte...
Wszystkie moje ambicje zostały zaspokojone. Wszystko dzięki moim własnym decyzjom. To było błogosławione życie. Dobre życie. Tylko czyje życie?