
Nie jest łatwo uwolnić się od nitek prawdziwej miłości, gdy ...
Nie jest łatwo uwolnić się od nitek prawdziwej miłości, gdy raz się przez nią przejdzie, jak przez pajęczą sieć.
Miłość przychodzi nieproszona.
Dla człowieka niedojrzałego znamienne jest, że pragnie on wzniośle umrzeć za jakąś sprawę; dla dojrzałego natomiast – że pragnie skromnie dla niej żyć.
Trzeba żywić nadzieję, jak długo się da. Ale trzeba też umieć ją porzucić.
Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.
"Kiedy silniejszy poniża słabszego, jest zwykłym tchórzem, albo mści się za nieudane życie. Tacy ludzie nie odważą się nigdy spojrzeć w głąb siebie. Nie chcą wiedzieć skąd się bierze potrzeba uwolnienia w sobie dzikiej bestii. Nie pojmują, że seks, ból, miłość to ludzkie granice. Tylko ten kto pozna te granice, może poznać życie."
Normalność to tylko kwestia umowna.
Życie jest wieczną ucieczką od samych siebie, nic nie można na to poradzić.
Życie nie jest już jej dolegliwością.
Bogactwo bez mądrości zwykle prowadzi do katastrofy.
Czasami strach nie pozwala Ci zakosztować życia.