
- Jakież to piękne - powiedział zamyślony Fauke. - Tak ...
- Jakież to piękne - powiedział zamyślony Fauke.
- Tak piękne, że czasami wydaje się, że warto za to umrzeć.
Świat nie jest sprawiedliwy ani dobry i twoja silna wola nie jest w stanie tego zmienić.
Nie mogę zmienić przeszłości.
Przyszłość jest naszą koszulą,
lecz teraźniejszość - naszym ciałem.
To jest pewnie tajemnica całego mojego życia: za mało determinacji.
Bo gdybym ja nim nie umiała rządzić, on zacząłby rządzić mną. Muszę być mocna, bo jestem bardzo słaba: zanadto go kocham, więc byłoby po mnie, gdyby się o tym dowiedział.
Znam idealne lekarstwo na ból gardła: poderżnąć je.
Nic do niego nie czuła, więc nie mógł jej zranić.
Jesteśmy niczym łzy w deszczu, które giną w rwącym strumieniu rzeczy doczesnych.
Szczęście jest prawdziwe, tylko wtedy kiedy je dzielimy z innymi
Cnota jest w dzisiejszych czasach rzadsza niż skalny smok.