
Jesteś moim pierwszym... moim pierwszym wszystkim.
Jesteś moim pierwszym... moim pierwszym wszystkim.
Zmęczony zacofaniem kraju i jego niekończącymi się problemami, porzucił ojczyznę, by tęsknić i marzyć o niej gdzieś w dalekiej Europie.
Czasami "przepraszam" to za mało.
To ciekawe, jak wspomnienia przeistaczają się czasem w koszmary.
Jedyną rzeczą, której należy się lękać, jest sam lęk.
Coś ci powiem na ucho: najważniejsza jest czułość. Ani jędrne pośladki, ani piękna dusza, ani księżyc w pełni.
Nie ograniczaj się do bycia lepszym
od rówieśników i poprzedników.
Staraj się być lepszy od samego siebie.
To tylko papier. Co ma zostać w sercu, zostaje, nawet jak się spali list.
Czasem tak jest lepiej, gdy znajomość ma trwać jedną noc.
Nasze zachowania rzadko idą w parze z uczuciami.
Ze złym humorem jest tak, jak z lenistwem, bo jest to rodzaj lenistwa; natura nasza jest bardzo do niego skłonna.