Kiedy ci kobieta powie dwa ...
Kiedy ci kobieta powie dwa słowa - weź jedno, a drugie odrzuć.
Jest rzecz piękna: koń dzielny, białogłowa grzeczna.
Normalna kobieta boi się
myszy, pająków i zmarszczek.
Normalne kobiety boją się też duchów. Nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna.
Daj kobiecie maskę, zacznie mówić prawdę.
Kobieta potrafi wytrzymać wszystko, bo narodziła się ze czystego bólu, a potem go pielęgnuje, by nauczyć się go pokonywać i stawać się silniejszą.
Nie jestem dziwna! Jestem z edycji limitowanej!
Kobieta jest jak lilia: subtelny nie ośmieli się jej dotknąć - ale przyjdzie osioł i ją zeżre.
Kiedy kobieta zaczyna milczeć, to znaczy, że przegrałeś, bo kiedy się wkurwia, kiedy rzuca talerzami, kiedy krzyczy i płacze, to znaczy, że jej zależy. Milczenie jest oznaką tego, że się poddała, miłość z niej wyparowała, nadszedł dla was czas napisów końcowych.
Ona, podobnie jak ja, nie zamierza być tą drugą.
Chciałbym spotkać prostą dziewczynę, która będzie szczęśliwa, robiąc normalne, codzienne rzeczy. Chciałbym, żeby lubiła filmy, hamburgery, coca-colę i muzykę. Nie ożenię się, dopóki nie znajdę takiej dziewczyny, nawet gdyby miało to nastąpić, gdy będę miał 30, 40, a nawet 50 lat.
Ludzie pytają: - Dlaczego jesteś taka?
- Jaka?
- Wredna, oziębła, egoistyczna...
- Nie jestem wredna, tylko szczera, nie jestem oziębła, tylko boję się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi, nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych którzy mają mnie głęboko w dupie.