
Czasem kobieta musi być bezduszną jędzą, żeby dać sobie radę ...
Czasem kobieta musi być bezduszną jędzą, żeby dać sobie radę w życiu, ale wierzcie mi, bycie jędzą to też ciężka praca.
Czasami najpiękniejsza na sali nie jest dziewczyna, która ma obiektywnie najbardziej idealną figurę i rysy twarzy, ale ta, która ma do siebie zaufanie, lubi siebie i emanuje radością. Ona będzie przyciągała do siebie spojrzenia i budziła zazdrość, chociaż gdyby zbadać jej atuty za pomocą cyfrowego wzorca kobiecej urody, niekoniecznie otrzymałaby dobry wynik. Bo źródłem jej pewności siebie i radości nie jest dyplom ukończenia szkoły dla kandydatek na Miss Świata, tylko to, że lubi swoje prawdziwe ,,ja’’, czyli ma świadomość swoich emocji, uczuć i pragnień. Kocha siebie za to, że jest na świecie i znajduje radość w różnych, nawet drobnych i pozornie nieznaczących sprawach lub zdarzeniach.
Bo starać się o swoją kobietę trzeba zawsze, nieważne jak długo jesteście już razem.
Ksiądz i niewiasta z jednego ciasta.
Kobieta zna swoją siłę, ale mężczyzna zawsze jej wartości nie rozumie. Przechodzi przez życie, jak przez cudowną księgę i dostrzega tylko piękno.
Kobieta to pełna tajemnic i sprzeczności istota, kiedyś porównana do piekła, a kiedy indziej do anioła. Jest jak kwiat – piękna, krucha, ale zarazem silna i niezależna. I, co najważniejsze, ma w sobie moc twórczą, którą mało który mężczyzna jest w stanie zrozumieć.
Ramiona kobiety to granica jej mistycyzmu,
a jej szyja, gdy się porusza,
odkrywa tajemnice przygranicznego miasta –
ziemia niczyja – w walce między umysłem, a ciałem.
Czyżby nie rozumiał, że znów przywraca dziewczynę światu? I że było to najgorsze, co mógł zrobić komuś, dla kogo nie było już żadnej nadziei?
Kobieta zna moc, którą ma. Kobieta zna swoją wartość. Kobieta zna miłość, którą jest w stanie dać. I mężczyzna, mężczyzna, musi być na tyle potężny, żeby to docenić.
Kobieta to stworzenie, które daje nam siłę, które uczy nas, jak kochać, które nas ocala. Kobieta to mistrz uniwersum.
Kobieta jest zdolna do tworzenia, pielęgnowania i transformowania; jest zaprzeczeniem stagnacji i zastoju. Kobieta ulewa krwawą walkę, aby stać się tym, kim jest.