Czasem kobieta musi być bezduszną jędzą, żeby dać sobie radę ...
Czasem kobieta musi być bezduszną jędzą, żeby dać sobie radę w życiu, ale wierzcie mi, bycie jędzą to też ciężka praca.
Kobieta jest w stanie wybaczyć każdą wadę, prócz braku obecności.
Kobieta potrafi wytrzymać wszystko, bo narodziła się ze czystego bólu, a potem go pielęgnuje, by nauczyć się go pokonywać i stawać się silniejszą.
Jestem silną kobietą. Ale nie jest to kwestia predyspozycji osobowościowych ani kwestia wyboru, raczej życiowych doświadczeń. Urodziłam się delikatna i krucha. To życie ukształtowało mnie na twardą kobietę. Nadal z mojego wnętrza wylewa się wrażliwość i chłonę każdą komórką piękno tego świata, wzruszając się tysiąc razy na minutę, ale wiem, że jest to zaleta, a nie wada. Wiem też, że zawsze dam sobie radę w życiu. Czasem szybko pogodzę się z tym co mnie spotkało, a innym razem zajmie mi to dużo więcej czasu. Czasami przyjmę życiowe lekcje z pokorą, a czasem będę zbuntowana do granic możliwości. Ale wcześniej czy później - poradzę sobie. Trudności nie da się uniknąć. Jednak myślę, że najważniejsze jest żyć tak, żeby zawsze można było sobie powiedzieć: „Dałaś radę i zrobiłaś wszystko, co mogłaś, możesz być z siebie dumna".
Kiedy spogladam w moją przeszłość
to wiem, że popełniłam wiele błędów,
przeżyłam dużo bólu i cierpienia...
Ale kiedy spoglądam na siebie w
lustrze, widzę silną kobietę z której
jestem cholernie dumna.
Jeśli jesteś w związku i kolejny raz płaczesz przez swojego faceta kopnij go w dupę i powiedz mu żeby spieprzał. Życie to nie warzywniak. Ty potrzebujesz mężczyzny, a nie człowieka, który jest zwykłym burakiem i cebulą.
Słabości, twe imię kobieta!
Kobiety nie zmienisz. Możesz zmienić kobietę, ale to nic nie zmieni.
Kobieta to płeć, która zapewnia dalsze istnienie gatunku, jest systemem dodającym życie. Tak jak natura, jest zmienna, nieokiełznana i niezwykle silna. Może stworzyć, ale także zniszczyć. Taka jest jej siła.
Kobieta sobie ze wszystkim poradzi, ale sama się nie przytuli.
Czasami najpiękniejsza na sali nie jest dziewczyna, która ma obiektywnie najbardziej idealną figurę i rysy twarzy, ale ta, która ma do siebie zaufanie, lubi siebie i emanuje radością. Ona będzie przyciągała do siebie spojrzenia i budziła zazdrość, chociaż gdyby zbadać jej atuty za pomocą cyfrowego wzorca kobiecej urody, niekoniecznie otrzymałaby dobry wynik. Bo źródłem jej pewności siebie i radości nie jest dyplom ukończenia szkoły dla kandydatek na Miss Świata, tylko to, że lubi swoje prawdziwe ,,ja’’, czyli ma świadomość swoich emocji, uczuć i pragnień. Kocha siebie za to, że jest na świecie i znajduje radość w różnych, nawet drobnych i pozornie nieznaczących sprawach lub zdarzeniach.