
Kobieta jest zaproszeniem do szczęścia.
Kobieta jest zaproszeniem do szczęścia.
Kobieta to nie tylko piękno, ale i tajemnica. Moc kobiety tkwi nie tylko w jej urodzie, ale w jej sile, mądrości i empatii. Ona jest twórcą, opiekunką, liderką. Kobieta jest wszechstronnie zdolna.
Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nazwie ją swoim skarbem, kto ją pocałuje, zatrzyma, nie pozwoli odejść, nie będzie jej oszukiwać, otrze łzy, kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi, że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom, że to właśnie ona jest tą którą kocha, ta dla której jest w stanie zrobić wszystko.
Bo ja jestem jak żelki. Twarda na zewnątrz, miękka w środku a do tego zawsze niesamowicie słodka.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Oszukała baba, oszukali i babę.
Kobieta to pełnia życia, siła natury, przenikliwość umysłu i delikatność serca. To tajemnica, do której odnalezienia nie jest nam dane. W każdym jej gestie kryje się część wszechświata.
Kobieta ma siłę potężniejszą niż ta, którymi wielbią się mężczyźni. Kobieta karmi. Kobieta rodzi. Kobieta zdradza. Giętkością swojego łona urąga logice istnienia. Kobieta nigdy nie jest sama. Ona jest wcieleniem cyklu życia.
Kobieta ma w sobie siłę, której większość mężczyzn nie dostrzega. Potrafi zarówno wzbudzić miłość, jak i obudzić strach. Jej urok to tajemnica, której nie da się zrozumieć, a jej piękno jest nieodparcie przyciągające.
Kobieta ma tyle siły, ile jej damy. Kiedy jest zadowolona, raduje się jak małe dziecko. Kiedy jest smutna, tonie w żałości. Kiedy jest zła, nie ma na niej mocnych. Ale bez względu na to, kim jest i czym się zajmuje, zawsze potrafi znaleźć czas dla tych, na których jej najbardziej zależy.
Chrzanu nie przetrzesz, baby nie przeprzesz.