
Tak to jest z kobietami, jak braknie im argumentów, ronią ...
Tak to jest z kobietami, jak braknie im argumentów, ronią łzy.
Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.
Gentleman będzie otwierał Ci drzwi, odsuwał krzesło i nosił ciężkie rzeczy. Nie dlatego, ponieważ jesteś bezradna, czy słaba... ale ponieważ chce Ci pokazać, że jesteś warta i godna jego szacunku.
Piękno kobiety jest faktem niepodważalnym.
Choć kobiety są aniołami, małżeństwo jest jednak diabłem.
Nie nadawałam się na kobietę drugiego planu, na bycie w cieniu. Ale zakochana kobieta przestaje zwracać uwagę na wiele rzeczy, nawet na to.
Nagle poczuła, że ma w sobie siłę. Czekała jak ten kamień, przez który przepływa rzeka, jest infułką przez którą przepływa życie. A świadomość, że jest kobieta, dodała jej mocy.
On: Nie znam bardziej zazdrosnej kobiety od Ciebie.
Ona: Aha, więc znasz jeszcze inne kobiety. Super.
Nazywam się Szydło. Beata Szydło!
Mam swoje zdanie, potrafię być uparta,
o czym wie mój mąż.
Kobieta ma to coś, czego żadnemu mężczyźnie nie udało się dotąd zrozumieć. Czasem jest siłą, czasem jest delikatnością. Mieście w sobie moc jest cichej tajemnicy, ktora daje jej prawdziwą moc.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.