Kobiety łatwiej niż mężczyźni przyznają ...
Kobiety łatwiej niż mężczyźni przyznają się do błędów. Stąd opinia, że popełniają ich więcej.
Mężczyzna to nie ten, który ma siłę porwać kobietę na ramiona, lecz ten, który ma w sobie dość mocy, by zrozumieć jej subtelności i potrafi ukierunkować moc intelektu na rozwiązywanie pojawiających się problemów w życiu.
Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie. Nie daj Boże odda mi on swój sweter, czapkę na uszy naciągnie, dłonie w dłoni ogrzeje! Nie daj Boże się zatroska, czy aby jadłam śniadanie, albo się bólem głowy zatrwoży! O, wtedy przepadłam!
Prawdziwy mężczyzna to ten, który potrafi podnieść kobiety na duchu, gdy rzeczywistość zepchnęła ją na kolana. To ten, kto własnym cierpieniem uczy się współczuć innym. To ten, kto, mimo własnych słabości, zawsze staje, choćby chorowity, przy słabych i bezbronnych.
Nie wierz każdemu mężczyźnie, bo to jest karmelek w truciźnie.
Człowiek nie jest wtedy kiedy uczy, ale wtedy kiedy sam się uczy. To jest jego czas, kiedy rośnie. Staje się mężczyzną. Dorośleje. Sam się kształtuje. Sam sobie wybiera ścieżkę.
Zachowanie zołzy pozwala mężczyźnie
zrozumieć bez słów, że ona nie postawi
krzyżyka na swoim życiu po to, żeby go zadowolić.
Kobiety to odwrócone mężczyźni, to znaczy, mężczyźni patrzący na siebie z punktu widzenia kobiety. Kobieta przestaje kochać mężczyznę, kiedy przestaje go podziwiać; mężczyzna przestaje kochać kobietę, kiedy przestaje być dla niej tajemnicą.
Mężczyźna nie rozumie, czym jest cierpienie kobiety, nie dlatego, że jest nieczuły, ale dlatego, że jest mężczyzną. I nie powinien tego rozumieć, bo jest to nie do pojmania.
Daniel Domscheit-Berg mawiał: Im więcej mężczyzn uczy się, na czym polega prawdziwy feminizm, tym lepiej dla nas wszystkich. W końcu nie chodzi o bunt przeciwko mężczyznom, ale o równe prawa.
Bo prawda jest taka, że każda kobieta lubi jak mężczyzna o nią walczy i codziennie, bez wyjątku, daje czytelny przekaz- jesteś moja, Amen.