Nie wierz każdemu mężczyźnie, bo ...
Nie wierz każdemu mężczyźnie, bo to jest karmelek w truciźnie.
Mężczyzna to ktoś, kto znosi, co na niego idzie. Jeśli na niego idą deszcz, zimno, czy niewłaściwe miejscowe zwyczaje, musi to znieść. Musi to znieść nawet wtedy, gdy tylko dwadzieścia na sto znieść może. To jest męskość.
Mężczyźni zawsze chcieli być ukochanymi bohaterami życia kobiet, a kiedy przestali być tak potrzebni, poczuli się odrzuceni, nie wiedząc, że ów odrzut stanowił de facto wyzwanie: stań się prawdziwym mężczyzną.
Mężczyźnie, który prawdziwie kocha, nawet siódme, nieszczęsne niebo, na które się wznosi, jest za nisko. Tak pisał Juliusz Słowacki, wielki poeta romantyzmu
Najważniejsze jest znaleźć kogoś kto dotknie twojej duszy, nie dotykając nawet jeszcze twojego ciała. Przyspieszy bicie serca, nie przyspieszając biegu zdarzeń, Poruszy twój świat, jednocześnie pozwalając pozostać ci w takim miejscu, w którym chcesz być. I nawet będąc daleko, będzie znacznie bliżej ciebie, niż wszyscy ludzie znajdujący się dookoła.
Właśnie poznałam
wspaniałego mężczyznę!
Jest postacią fikcyjną, ale
przecież nikt nie jest doskonały.
Każdy mężczyzna, kiedy jego życie jest w rozsypce potrzebuje u swojego boku kobiety. Tak jak w grze w szachy, królowa chroni króla.
Mężczyzna jest w marzeniach siewcą, który rozsiewa nasiona, ale dojrzały owoc często jest inny niż oczekiwał. Nie staje się on zarządcą swojego życia, dopóki nie rozpozna, że nie tylko sieje, ale i zbiera.
To era, w której mężczyzna nie powie, że przeprasza, że tęskni, że popełnił błąd. To era, w której mężczyzna wzdycha, wzrusza ramionami i mówi "trudno".
Najpiękniejsze kobiety mają najmniejsze szansę zdobycia wartościowego mężczyzny.
Mężczyzna nie jest ani lepszy, ani gorszy, jest tylko inny. Dobrze jest się tym różnić i korzystać z tych różnic. Każdy mężczyzna ma swoją własną wartość.