
Bo czasami chce się do człowieka - ja chciałam!
Bo czasami chce się do człowieka - ja chciałam!
Małżeństwo jest wiedzą.
Niewłaściwy mężczyzna nigdy cię nie doceni. Dla właściwego będziesz wszystkim.
Na żonę należy wybrać tylko taką kobietę, jaką wybrałoby się na przyjaciela gdyby była mężczyzną. Mężczyznę na męża podobnie.
"Nic tak nie uświadamia obecności drugiej osoby jak jej zniknięcie."
Nie lubię ludzi, mężczyzn też nie. Używam ich czasem, ale nie lubię.
Kumplostwo w związku jest wtedy, kiedy możesz zabrać swoją dziewczynę na mecz, a po meczu zobaczyć z nią Iron Mana. Kiedy rozumie, co to znaczy, że wychodzisz dzisiaj z kumplami, a jak zadzwonisz w środku nocy pijany, to poda Ci numer na najtańszą taksówkę, zamiast drzeć się w słuchawkę, że palancie, od dzisiaj szlaban na seks. Kumplostwo jest też wtedy, kiedy Twój facet nie przewraca oczami na kolejną historię o kretynce Baśce, pomoże Ci czasem wybrać tę nieszczęsną sukienkę i – gdy spalisz kolację – przypomni Ci, że nie tylko od gotowania macie w kuchni ten pieprzony blat.
Gdy mężczyzna jest pewny siebie, nie musi udowadniać świata, co ma do zaoferowania. Istnieje pewna godność w ciszy - męskość, która nie musi zasłaniać hałasem swojego prawdziwego ja.
Rola mężczyzny w rodzinie to coś więcej niż bycie dostawcą pokarmów. To bycie mentorem, liderem, opiekunem. To stawanie u boku swoich dzieci i partnera, niezależnie od okoliczności.
Mężczyzna powinien być wystarczająco mądry, aby rozumieć kobietę, wystarczająco dojrzały, aby mieć własne zdanie i wystarczająco silny, aby bronić swojej rodziny.
Kobieta płacze przed, a mężczyzna po ślubie.