
W związku nie chodzi tylko o zdobycie, ale o zdobywanie, ...
W związku nie chodzi tylko o zdobycie, ale o zdobywanie, bo kobieta potrzebuje bliskości mężczyzny, a nie świadomości że jest zajęta.
Dżentelmen to mężczyzna, który potrafi opisać kobietę bez posługiwania się rękami.
Nawet kiedy nie umiem, nawet kiedy nie wiem, pokonałem już to. Nawet nie wiem kiedy, ale wiem - na pewno to zrobiłem. Jakoś to zrobiłem. Wystarczy, że jestem mężczyzną.
Kąty w kwadracie, pas startowy, mężczyźni - niektóre rzeczy są i pozostaną proste.
Mężczyzna jest najsilniejszy kiedy potrafi pokazać swoją słabość.
Kobieta przy swoim partnerze powinna czuć, że jest wyjątkowa, piękna, musi być nieustannie zapewniana o jego uczuciu. Czasami wystarczy ją przytulić, by poczuła się kochana, by wiedziała, że ma obok siebie prawdziwego faceta.
Mężczyzna to ktoś, kto znosi, co na niego idzie. Jeśli na niego idą deszcz, zimno, czy niewłaściwe miejscowe zwyczaje, musi to znieść. Musi to znieść nawet wtedy, gdy tylko dwadzieścia na sto znieść może. To jest męskość.
Koło krzaku, koło bzu, nie wierz mężczyźnie jako psu.
Mężczyzna to bardzo prosta maszyna. Chce jeść. Chce pić. Chce grać w gry. Chce mieć jak najmniejszy stres. I chce zasypiać zaraz po tym, jak skończył to, co był zobowiązany zrobić, żeby go nie obudzono.
,,Oh baby hold me close
I don't ask for more''
Mężczyźni także mają swoje problemy. Zbyt często są zmuszani do bycia twardymi, do wewnętrznego znieczulenia. W tym właśnie problem – mężczyźni nie płaczą, mężczyźni nie są słabi, mężczyźni nie przegrywają. A przecież mężczyźni też są ludźmi.