Przytuliłem Ją, a Ona pyta:
- dlaczego mnie kochasz?
- a dlaczego świeci słońce, Mała?
- bo tak musi być
- no właśnie.
Mężczyzna stworzony jest przez kobietę i edukowany przez kobietę; to na kobiecej stawia scenie swoje pierwsze kroki i widzi siebie jako mężczyznę w kobiecych oczach.
Mężczyzna jest jak pociąg: jedzie naprzód, będzie dotrzymywał rozkładu jazdy, będzie jeździł, tylko musi mieć w wagonach paliwo, czyli obiecywanie, że jest potrzebny, ważny, dobry, że bez niego nie da rady, że jest kochany.
Mężczyzna jest jak trzcina, najmocniejszy w przyrodzie, ale łatwo ugina się pod ciężarem obowiązków. Jednak nie łamie się, odzyskuje siły, wstaje i idzie naprzód, niosąc ze sobą doświadczenia, które czynią go silniejszym.
Nie mierzymy odwagi mężczyzny siłą jego uderzenia, ale siłą ciosów, które jest w stanie znieść i nadal iść do przodu. To jest prawdziwa moc.
Nawet jeśli są cicho, mężczyźni zajmują więcej miejsca.
Mężczyzna, który jest prawdziwie silny, nie ma potrzeby dowiadywania się, że jest silny. Mężczyzna, który prawdziwie świadomy swojej męskości, nie musi istnieć poprzez pokaz wpływu i kontroli.
Jeżeli gdzieś jesteś, gdzie nie ma żadnego mężczyzny, bądź mężczyzną!
Ojciec kocha dziecko, zanim ono się urodzi.
Dzisiaj to kobieta musi mieć jaja, nosić spodnie i podpalać facetom papierosa. Musi być silna, zdecydowana i samodzielna. Nadeszły czasy w których to facet nie wie czego chce od życia. Więc nie dziwmy się kobietom, że uczą się radzić sobie na własną rękę.
