
Męczyzna zawsze zapomina o bieżącym zapotrzebowaniu, ale nigdy nie zapomina o tym, co był winien. Ma tu na myśli przede wszystkim długi honorowe, które zawsze spłaca, nawet jeżeli kosztują go życie.

Mężczyzna, który ma coś do powiedzenia i nie ma kto by go słuchał, jest w takiej samej sytuacji, jak gdyby nic nie miał do powiedzenia.

Mężczyzna jest mocny, kiedy wie swoje słabości. Często pokazuje twarde oblicze, ale mężczyzna też czuje. Męskość to nie tylko siła, ale przede wszystkim rozwaga, szacunek i odpowiedzialność. Najważniejsze jest bycie prawdziwym, nie doskonałym.

Mężczyźni są jak wino. Najpierw muszą dojrzeć, aby stać się najlepszymi. Niektórzy nigdy nie dojrzewają, a ci co dojrzeją, są naprawdę wyjątkowi.

Prawdziwy mężczyzna nie szuka łatwych dróg. Osiąga swoje cele, niezależnie od trudności. Jest odważny, silny i zawsze gotów stawić czoła wyzwaniom.

Mężczyzna zawsze zapamiętuje swoją pierwszą miłość. To nie jest kwestia namiętności. Może to być zaciekłe przejście do dorosłości, ale zawsze jest to niezapomniane.

To, co czyni mężczyznę mężczyzną, nie jest zdolność do prokreacji, jak to głoszą ignoranci, ale umiejętność przyjmowania na siebie odpowiedzialności – za swoje życie, za cudze życie.

Mężczyznę poznaje się nie po tym, jak traktuje swoje zwycięstwa, ale po tym, jak radzi sobie z porażkami. Pamiętaj o tym, że siła charakteru wynika nie z silnych mięśni, ale z silnej woli.

Kobieta jest jak gra na gitarze. Trzeba już umieć, żeby na niej zagrać. To nie jest jak pianino, gdzie najeżdżasz i gra. Najpierw trzeba zrozumieć jej naturę, nauczyć się, jak trzymać, jak dotykać, zrozumieć, gdzie są wszystkie struny. Męzczyzna musi umieć zagrać na niej nuty, które lubi, a nie na chybił trafił

Mężczyzna jest jak pociąg: jedzie naprzód, będzie dotrzymywał rozkładu jazdy, będzie jeździł, tylko musi mieć w wagonach paliwo, czyli obiecywanie, że jest potrzebny, ważny, dobry, że bez niego nie da rady, że jest kochany.

Istnieje pewien pokręcony obraz męskości, w którym siła jest jednoznaczna z dominacją, w którym sukces jest jednoznaczny z brutalną konkurencją, a gdzie czułość i słabość są traktowane jak przekleństwa. To nie jest męskość. To jest jej zniekształcona, uszkodzona wersja.

Mężczyzna jest jak ulepszony model sfer: jest twardy, silny i trwały, ale potajemnie skrywa delikatny i wrażliwy wnętrzny świat.