Miłość ma swój własny język. ...
Miłość ma swój własny język. Małżeństwo powraca do języka potocznego.
Jesteś moim oddechem,
moim życiem, moim sercem.
- A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Potem pyta, czy może mnie pocałować.
Zazwyczaj nie lubię tego pytania.
Po prostu całuj - zawsze myślę.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
Jeśli się szczerze kocha,
to każda miłość jest w stanie przetrwać wszystko.
Mówią, że miłość jest ślepa, ale to powiedzenie głupców. Czasami widzi zbyt dużo.
Miłość to dwie samotności, które spotykają się i wspierają.
Kiedy jesteś sam nawet śmierć tobą wstydzi się.
- Ty wiesz co ja robię?
- Wiem.
- I nie przeszkadza ci to?
- Pewnie, że mi przeszkadza - powiedziałem. - Ale wolno mi się w kimś kochać, nawet jak coś przeszkadza. Zawsze zresztą coś przeszkadza.
Miłość nie polega na tym, że się na siebie patrzy, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku. Bez względu na to, jak daleko są od siebie, zawsze są dla siebie najbliżej. Miłość to nie tylko uczucie, to także decyzja.