Z kolei wspomnienia nic nie dają, liczy się bieżąca sekunda.
Z kolei wspomnienia nic nie dają, liczy się bieżąca sekunda.
Kochać to znaczy czekać na kogoś bez względu na to, czy przyjdzie, czy nie.
Jeżeli chodzi o miłość, nie może być mowy, by było jej zbyt dużo.
Związek jest po to aby wznosić, nie dołować. I nie mówię tu o stwarzaniu fałszywych złudzeń typu: możesz być najlepszy. Chodzi o słowo „spróbuj”. Chodzi o moment, kiedy ty jesteś już bliski rzucenia wszystkiego a ta druga osoba podchodzi do ciebie i mówi: zrób to jeszcze raz. Dla siebie. Związki są po to aby ta druga osoba nas wspierała i motywowała do tego, abyśmy byli lepsi. Abyśmy budowali swój świat, a nie marnowali. Bądź z kimś kto cię uskrzydla, a nie wiąże ci jaja w supeł.
Długi most miłości do Boga idzie do brzegu wieczności tylko przez kolejne, najbliższe filary, przez miłość bliźniego.
Kochać to znaczy czekać na kogoś bez względu na to, czy przyjdzie, czy nie.
Wiara jest katedrą, miłość szpitalem, ale obie bez nadziei byłyby tylko cmentarzem.
“Kocham Cię”- kiedy mówisz komuś takie słowa musisz wiedzieć, że teraz, nie tylko jesteś odpowiedzialny za tę osobę, ale i za jej serce.
Kochamy wciąż za mało i na próżno.
zostań kiedyś na noc
bądź powodem niewyspania
scałuję z ciebie smutek
wgryzę najdelikatniej miłość (...)
Miłość to przede wszystkim urzeczenie pięknem drugiego człowieka. Jest to podziw i zachwyt nad tym, co w nim jest niepowtarzalne, jedno i jedyne na wsi, nie znane nigdzie indziej na całym świecie. To działanie, które wykracza poza granice egoizmu, zaspokajania własnych potrzeb.