
Kochać to niebezpieczna rzecz.
Kochać to niebezpieczna rzecz.
Miłość bowiem żąda odrobiny przyszłości…
Miłość i przyjaźń. To one
czynią z nas ludzi, którymi
jesteśmy. A jeśli pozwolimy,
potrafią nas również zmienić.
Przypadkowe spotkanie jest czymś
najmniej przypadkowym w naszym życiu.
Jeśli dwie osoby naprawdę się kochają to... będą razem. Nieważne co się stanie, nieważne jakie błędy popełnią, nieważne jak daleko będą od siebie. Wszystko jest nieważne, bo prawdziwa miłość pokona wszelkie przeszkody. Miłość jest najsilniejsza.
Odchodziłam od wielu ludzi, wiele razy. Chciałabym spotkać kogoś, przy kim będę chciała zostać. Nie odejść i ewentualnie wrócić. Zostać i czuć się na tyle bezpiecznie, żeby przestać uciekać.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, tylko że razem patrzy się w tym samym kierunku.
W dojrzałym związku pojawia się spokój, pewność i duma z partnera. Z tego, co on robi, jaki jest, co mówi. Pojawia się wtedy we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji: to jest mój człowiek. Ten, o którym można marzyć, jest mój. Pierwsza namiętność przemienia się w coś, co nazwałabym ciepłem, przywiązaniem i uspokojeniem, poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością. On jest tylko dla mnie, ja tylko dla niego.
Kochamy jedynie to, czego nie posiadamy.
Miłość jest jak ogniem. Nie można ukryć go w sercu, ani zasłonić. Prędzej czy później wybuchnie, albo zmieni w popiół tego, kto go nosi w sobie.
Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie: 'Czekam w samochodzie.' Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi, dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam.