
Dostałam więcej miłości, niż mogłam pomieścić w sobie, więc przelałam ...
Dostałam więcej miłości, niż mogłam pomieścić w sobie, więc przelałam ją na innych.
Z miłością jest jak ze zbożem: kto chce żniwować, musi zasiać.
Miłość jest skarbem tak bezcennym,
że możesz świat cały kupić i nie tylko swoje, ale i cudze grzechy odkupić.
Spokój to pewność, że pochwycisz moją rękę, gdy wyciągnę ją do ciebie.
Bo miłość to bycie do dyspozycji, to gotowość do tego, by usłużyć, pomóc, przydać się, zaopiekować się. To chęć bycia potrzebnym.
[...] kochać można tylko całkowicie i każdy chce człowieka w całości dla siebie, rodzina, małżonek, ukochany, wszyscy.
Miłość to dziwna bestia.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Czemu nie dajesz o sobie znać?
Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś
nie mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...
Kto nigdy nie polował i nie kochał, kto nigdy nie szukał zapachu kwiatów i nigdy nie poruszył się przy dźwięku muzyki, ten nie jest człowiekiem lecz osłem.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale na tym, że patrzymy razem w tym samym kierunku. Połączenie dusz, które rozumieją bez słów.