Miłość wciąż tkwiła mu w ciele niczym drżąca przyjemność, leciutkie ...
Miłość wciąż tkwiła mu w ciele niczym drżąca przyjemność, leciutkie oszołomienie.
A kiedy cię pocałuję,Trzy dni w gębie cukier czuję.
Jeśli Ci na kimś zależy, to nie istnieje żadna siła, która uniemożliwiłaby Wam spotkanie.
Z czasem zrozumiesz, że są ludzie którzy będą z Tobą, ponieważ jesteś taki jaki jesteś, a także są ludzie, którzy odejdą od Ciebie, ponieważ nie zechcesz być taki, jak oni.
...ten, kto kocha naprawdę, kocha w milczeniu,
uczynkiem, a nie słowami.
Naszą miłością nie zbawimy całego świata. Ale naprawimy mój. Później twój. Powolutku. I w końcu nasz. Wspólny.
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny. Choć przez życie stąpamy nieostrożnie, mimo, że jest znamione przejście jednokrotne.
Bo jedyną rzeczą gorszą od ślepoty, jest mieć wzrok ale nie dostrzegać tego, co najważniejsze.
On nigdy nie opuszcza tych, którzy kochają.
Ach, co za oszczędność czasu –
zakochać się od pierwszego wejrzenia!
Kochajmy ludzi! Niechaj kochanie będzie sensem naszego życia! Wiem przecież, jak trudno jest kochać ludzi, ale trzeba się nauczyć tego, żeby żyć!