Nie ma pierwszych i drugich miłości.
Nie ma pierwszych i drugich miłości.
„Wiesz, nieistotne są te przelotne spojrzenia przy barze, ani te uśmiechy na korytarzu. Nie liczą się ładne dziewczyny, nie liczą się seksowne dziewczyny, ani nawet te, które dobrze całowały. Bo kiedy przychodzi taki wieczór, że po kilku piwach bardzo mocno chcesz z kimś pogadać to nie masz wątpliwość do kogo chcesz zadzwonić.”
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Jesteś jak narkotyk ,
który codziennie wbijam sobie
w żyłę .
Jest mi tak błogo .
Ale gdy przestajesz działać
rzeczywistość wraca .
Uświadamiam sobie znowu to samo - jak bardzo jest źle .
I wszystkie uczucia się powtarzają : smutek , żal , miłość , rozpacz .
I tak jest cały czas .
Póki znowu nie zażyję Ciebie Potem jest już wspaniale .
Ale to nie trwa wiecznie .
Mój narkotyku - uśmiercasz mnie .
Strzykawka zostaje w mojej żyle .
Blizna na zawsze ,
Dopadła mnie nicość,pustka.
Powieki martwo zapadają na oczy .
To koniec mnie .
Zażyłam Cię dzisiaj ostatni raz .
Ostatni strzał .
Strzykawka w mym martwym ciele pozostała ....
- Chętnie spróbowałbym tego z Tobą.
- Czym to jest? - zapytała.
- Przyszłością.
Miłość to nie tylko uczucie, to decyzja, to obietnica. To zamierzenie kochać bez względu na to, co przyniesie jutro. To doświadczanie bólu, przykrości drugiej osoby, jako swojego własnego. Miłość to najsilniejsza forma ludzkiego połączenia.
Daję ci w prezencie coś, co naprawdę
należy do mnie. To wyraz szacunku
wobec człowieka, który siedzi naprzeciw,
sposób, by powiedzieć mu jakie to ważne,
że jest blisko. Masz teraz malutką cząstkę
mnie samej, cząstkę, którą podarowałam
ci z własnej, nieprzymuszonej woli.
Miłość to nie zabawa, lecz poważna rzecz. Nie jest to zwykły kaprys; miłość, prawdziwa miłość jest jak obietnica, jest to poświęcenie, jest to honor.
W związku nie chodzi tylko o zdobycie, ale o zdobywanie, bo kobieta potrzebuje bliskości mężczyzny, a nie świadomości że jest zajęta.
Nie oczekuję niczego innego jak tylko chwili, w której będę mogła być Twoją na zawsze.
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki jest popaprany, ale i tak go kocham, bo wiem, że i ja jestem tak samo popaprana, a może nawet bardziej.