Proszę obejmij mnie, pocałuj czule W powietrzu czuję autodestrukcję Tego ...

 Naszą miłością nie zbawimy całego świata. Ale naprawimy mój. Później twój. Powolutku. I w końcu nasz. Wspólny.

 Stara miłość to rząd koszy plażowych w listopadzie.

 Nic tak nie boli jak fakt, że dla osoby, która znaczyła w naszym życiu tak wiele, my-nie znaczyliśmy nic.

 Kiedy jesteś sam nawet śmierć tobą wstydzi się.

 Zbyt często nie zdajemy sobie sprawy,
ile znaczymy dla innych, aż jest za późno.
Zbyt często nie wiemy, co zrobić dla
innych, aż jest za późno.

 Nie ma spełnienia słodszego nad to,

które następuje po przedłużającym się oczekiwaniu.

 Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.

 Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać.

 Każda wspólnie spędzona minuta była malutką wiecznością, idealnym światem.

 To fall in love with a womanis to fall in love with life and with oneselfzakochać się w kobiecieto znaczy zakochać się w życiu i w samym sobie.