
Miłość nie tylko daje, również bierze. I nie zawsze to ...
Miłość nie tylko daje, również bierze.
I nie zawsze to dawanie i branie odbywa się w jednakowych proporcjach.
Bo w świecie dorosłych też potrzeba ciepła i miłości.
Miłość bliźniego nie byłaby tak utrudniona, gdyby ten bliźni nie był tak blisko.
Miłość jest jak księżyc, gdy nie rośnie, maleje. Miła wszystko pokrywa, miła wszystko odkrywa, miła daleko nosi, co nam tu przy nosie.
Jeśli ją kochasz nigdy nie wypełniaj jej uszu kłamstwami, jej ust słowami, jej oczu łzami, jej głowy chaosem a serca bólem.
Miłość jest jak słońce: ma złoty blask i promienie, które dotykają nas, ozdabiając nasze dusze poziomami radości, które przenikają najgłębsze zakątki naszego wnętrza. Jest miłością, która sprawia, że życie staje się piękniejsze.
Ludzie spotykają się w różnych miejscach
i różnym czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
Miłość jest jedynym skarbem, który się pomnaża przez dzielenie. Dzieląc się nim, zyskujemy. Dzieląc się miłością, stajemy się bogatsi.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
- Nie jest rzeczą łatwą stworzenie rodziny...
Młodzi ludzie często pytają papieża o to,
jak szczęśliwie żyć w rodzinach. - Chciałbym
zaproponować im trzy postawy, trzy słowa. To
trzy słowa, które mogą wam pomóc, aby przeżyć
życie małżeńskie, w którym występują trudności.
Te trzy słowa to: proszę, przepraszam i dziękuję.
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, to znaczy patrzeć razem w tym samym kierunku. Miłość to nie tylko uczucie, to również sztuka.