
Wiadomo, że najtrudniejsze rozstania to te, gdzie jest miłość. A ...
Wiadomo, że najtrudniejsze rozstania to te, gdzie jest miłość. A jeszcze trudniej, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kogoś kochasz, ale nie potrafisz z nim żyć.
Rozłąka jest dla miłości tym, czym wiatr
dla ognia - małą gasi a wielką roznieca.
Tak bardzo niefortunnie jest urodzić się człowiekiem, który zawsze kocha bardziej niż jest kochany.
Największe szczęście w życiu to pewność, że jesteśmy kochani ze względu na nas samych, albo raczej pomimo nas samych.
Nie zawsze miłość przychodzi od razu. Czasami rodzi się powoli.
Miłość to najważniejsza magia.
I nagle w Twoim życiu pojawia się osoba, która nic od ciebie nie wymaga, wręcz przeciwnie, pragnie dać ci więcej niż posiadasz, dużo więcej niż ty możesz dać jej. Chce cię bezinteresownie naprawić, uszczęśliwić, ochronić, nie chce cię zmieniać bo ceni za to, jaka jesteś naprawdę. Tak po prostu chce ci coś dać, tak po prostu lubi z tobą rozmawiać i cię rozumie, tęskni, martwi się i troszczy, obiecuje że nigdy nie zostawi, nie skrzywdzi. I tak po prostu jest w twoim życiu obecna, bez warunków i zasad. Czy to nie magia?
Bo może kiedyś, w kolejnym kręgu nieskończoności, jeszcze będę kochał.
„Za kogo warto wyjść za mąż? Za przyjaciela. Za faceta, z którym płacze się ze śmiechu. Za mężczyznę, przy którym bycie słabą, chorą i nieatrakcyjną to nie wstyd. Za kogoś, kto gra do jednej bramki, ma podobne marzenia, a jak nie ma – to wspiera. Za mądrego człowieka, któremu się ufa. Ale chyba najważniejsze, bo ważniejsze nawet od seksu, jest to, by się po prostu szalenie lubić. By lubić spędzać ze sobą czas. Takiego męża Wam życzę, dziewczyny! Jesli podczas przysięgi małżenskiej chce Ci się płakać, bo Twoje życie się kończy – wiej!”
Kochać to dawać siebie innej osobie, aby mogła żyć. To stawać się jednością z tą drugą istotą, łączyć swoje życie, swoją przyszłość, swoją godność z osobą, którą kochasz. Kochać to wchodzić w plan stworzenia i tworzyć razem z Bogiem nowe życie. To pozwolić, by Bóg mógł przejść przez twoje własne ręce. To oddać siebie.
Życie jest zbyt krótkie, by budzić się z żalem. Kochaj ludzi, którzy dobrze Cię traktują i współczuj tym, którzy nie potrafią. (Anna Przybylska)