
Inspiracje:

Największym grzechem w miłości i związku jest zaniedbanie. Ono jest początkiem wszelkich problemów, a często i początkiem... końca.

Owszem, nie zawsze było łatwo. Bywały kłótnie, ciche dni, przykre sytuacje, chwile zwątpienia. Dopiero potem uświadamiasz sobie, jak bardzo kochasz tę drugą osobę i mimo wszystkich przeciwności losu, mimo tego co ludzie powiedzą - Ty nadal chcesz z nią być i wiesz, że tylko z tą jedyną osobą możesz być tak naprawdę... szczęśliwy.

Chciałbym mieć kobietę, z którą bym się mógł wygłupiać. Kobietę kumpla, z którą szedłbym przez życie, robiąc sobie jaja. Taka łajdacka para- to mój ideał. Ale niewiele znam takich kobiet i są zajęte. A inne? Po pół godziny mam ich dosyć. A co dopiero, żeby któraś została do rana?

Miłość to jest wtedy, gdy zadzwonił któryś z kumpli:
-Siemasz, masz czas na browar? -Nie, robię Marcie budyń.

Tęsknota za kobietą nie jest niczym innym jak odradzającą się miłością.

Nie mnie się wznosić nad poziom, co nosząc Brzemię miłości, na poziom upadam.

Właśnie to się robi, gdy się kogoś kocha: walczy się o niego i goni się go, kiedy się wie, że nas potrzebuje. Pomaga mu się toczyć walkę z samym sobą i nigdy nie zostawia, nawet jeśli sam już spisał się na straty.

Są momenty w życiu gdy nie potrzebujesz słów pocieszenia, lecz świadomości i poczucia, że jesteśmy dla kogoś ważni!

Jeśli Ci na kimś zależy, to nie istnieje żadna siła, która uniemożliwiłaby Wam spotkanie.

Prawdziwa miłość przychodzi tylko wtedy, kiedy jej nie szukasz.