Madame de Staël o miłości
W miłości nie jest najważniejsze, żeby kogoś posiadać, lecz aby być przez kogoś zrozumianym.
Madame de Staël mówi o tym, że miłość to nie tylko posiadanie kogoś, ale przede wszystkim bycie przez kogoś zrozumianym.
Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą
na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem
wzdychają za utraconym dzieciństwem.Tracą zdrowie
by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać
zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o
chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani
teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie
mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli...
Kiedy miłość się kończy, to najlepsze, co możemy zrobić, to pozwolić jej odejść.
Albo walczysz o swoje, albo
patrzysz jak przestaje być Twoje.
Zupełnie inaczej się funkcjonuje ze świadomością, że ktoś Cię kocha. Zupełnie inaczej się żyje, gdy ma się dla kogo.
Zawsze myślałam,że samotna będę szczęśliwsza. Mam przecież pracę i przyjaciół. Ale ktoś na stałe? Za dużo z tym zachodu.
Jak widać chyba mi przeszło.
Łatwiej jest być samemu. Bo jeśli nauczymy się,że potrzebujemy miłości i ją stracimy, jeśli będziemy na kimś polegać, zbudujemy życie wokół związku a później wszystko się rozpadnie czy taki ból da się w ogóle przeżyć?
Utrata miłości jest jak uraz.
Jak umieranie.
Z tą różnicą że umieranie ma swój koniec. A to? Może trwać wiecznie...
Bo nie ma na świecie mienia większego niż
mieć siebie nawzajem... Nie ma lepszego
miejsca niż obok.
Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile,lecz po czasie jej trwania.
Czy miłość nie jest dlatego tak mocna, tak wspaniała i pożądana, że jest uczuciem ulotnym?
Kochać to niebezpieczna rzecz.
Miłość się nie zdarza, w niej się uczestniczy. Tego się nie ma, tym się jest.