Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: ..

 "To niemożliwe"
- powiedział rozsądek.
"To ryzykowne"
- powiedziało doświadczenie.
"To bezsensowne"
- powiedziała duma
"Mimo wszystko SPRÓBUJ"
- powiedziało serce.

 Pamiętaj, nigdy nie możesz poddawać się
w połowie drogi. Jeśli już zacząłeś coś robić, skończ to. Nabierz powietrza w płuca i brnij do przodu.

 Każdego dnia zrób coś,
z czego będziesz dumny.

 Nie jest przegranym ten kto spróbował i nie dał rady,
lecz ten kto
nie odważył się spróbować :)

 Gdy jesteśmy w pełni obecni, mamy dostęp do naszej największej mocy. Kiedy jesteśmy zrelaksowani, jesteśmy najbardziej inteligentni, najbardziej empatyczni, najodważniejszy, najbardziej kreatywni. To jest nasza supermoc.

 Nie ma takiej rzeczy jak porażka. Są tylko różne stopnie sukcesu. Każda próba, każde staranie, nawet najmniejsze, są krokami na schodach prowadzących do wyżej postawionego celu. Największym przeciwnikiem sukcesu nie jest przeciwność losu, ale wątpliwość, nieufność do samego siebie.

 Niełatwo jest stawić czoła problemom, które przytłaczają nas codziennie. Ale tylko przez stawienie im czoła możemy odkryć, jakie mamy naprawdę możliwości. Każda przeszkoda to kolejna szansa na pokazanie siły swojego charakteru.

 Nie ważne, ile razy upadłeś. Liczy się, ile razy zdołałeś się podnieść. Pokonaj trudności, które napotkałeś po drodze i walcz do końca. Twój sukces jest dla Ciebie możliwy.

 W konfrontacji strumienia ze skałą strumień zawsze wygrywa. Nie przez swą siłę, ale przez wytrwałość.

 Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno, aby stać się tym, kim chcesz być. Pamiętaj również, że nie musisz znać ostatecznego celu. Wystarczy zrobić jeden mały krok. A potem następny. Każdy krok prowadzi do następnego, a więc do przyszłości, jaką sobie malujesz.