
Świat jest niewiele wart, kiedy się nie ma nadziei.
Świat jest niewiele wart, kiedy się nie ma nadziei.
Nadzieja jest płomieniem, który nigdy się nie tłumi, jest magiczną iskrą, która rozpala nasze serce, jest ciepłem, które daje nam siłę, jest światełkiem, które prowadzi nas np.: z korytarza ciemności ku promieniom słońca.
Nadzieja to życie. To najwspanialsza rzecz na świecie, zrozumiała i wyraźna, która nie pozwala nam wpaść w rozpacz. Nadzieja wysmukla naszą duszę, podnosi nasze serce, rozsiewa złote światło przyszłości i obmywa realia dzisiejszego dnia w cieple tego złotego światła.
Nie tracąc nadzieji, stajemy się panami naszych losów. Bo nadzieja, nawet najbardziej niewielka, daje siłę do walki i pokonywania przeciwności, a jednocześnie staje się kluczem do szczęścia.
Nadzieja jest rzeczą o piórach, której perka w duszy, śpiewa melodię bez słów i nigdy nie przestaje wcale.
"Nadzieja to współczesne ludzkości placebo, które uprawnia do niewielkiego optimizmu. Ale nadzieja nie jest strategią."
Nie ma niczego mocniejszego w człowieku niż wiara w jego własne siły, to jest ten promyk nadziei, który oświetla drogę do wszystkich naszych celów. Posiadanie nadziei to jak posiadanie klucza do wszystkich drzwi, które chciałbyś otworzyć w swoim życiu.
Myśl o przyszłości martwiącą nas przeważnie najbardziej, to myśl o tym, co z nami stanie się po śmierci. A przecież nie ma co się martwić czy zmartwychwstaniesz, czy zasypiasz na zawsze. Jeśli zasypiasz - to jest to wieczny pokój, nie ma na co narzekać. Jeżeli zmartwychwstaniesz - to jedno jest pewne: nie będziesz martwił się o podatki. Więc próbuj mniej myśleć i cieszyć się chwilą, nie martwiąc się o przyszłość.
Nadzieja jest jak dobry spowiednik: nigdy cię nie zdradzi, nie opuści i nie odrzuci. Nawet gdy cały świat skręca w kierunku ciemności, nadzieja potrafi znaleźć drogę do światła.
Nadzieja to taka szarlatanka, która nam wmawia, że jutro będzie lepiej, choćby dzisiaj było najgorsze na świecie. A my, jak te barany, w to wierzymy.
Nadzieja to taka ślepota duszy. Ślepota serca. Zawsze widzimy to, czego chcemy. Widzimy to, na co mamy nadzieję. A rzadko to, co jest naprawdę.