Żołędzie pełne i białe, przyszłe ...
Żołędzie pełne i białe, przyszłe lato doskonałe.
Ciało jest tłumaczem duszy.
Gdy słowik nuci, czyżyk z zazdrości się smuci.
Gdzie drzewo padnie, tam też leżeć będzie.
Prawda jest jasna jak słońce.
Wzdłuż strumyka dojdziesz do źródła.
Nie każde ziele pachnie.
Boże Narodzenie po wodzie, Wielkanoc po lodzie.
Śmierć jest tym samym co narodziny, misterium natury.
Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele.
Drobna mysz może się przydać niekiedy lwu potężnemu.