Stado dzikich kaczek podrywa się ...
Stado dzikich kaczek podrywa się nie dlatego, że jedna zakwakała, lecz dlatego, że się poderwała.
Kiedy w gromniczną gęś chodzi po wodzie, to będzie w Wielkanoc chodzić po lodzie.
Jeśli w Boże Narodzenie lub Nowy Rok szron pokryje drzewa obficie, owoc w przyszłym roku zrodzi się gęś i dorodny.
W naturze nic nie ginie, nic się nie marnuje, a wszystko ma swoją mierzalną wartość, swoje zastosowanie i cel.
Ludzie nauczyli się latać jak ptaki, pływać jak ryby, ale nie nauczyli się żyć jak bracia. Przyroda nigdy nie robi nic na próżno.
Marzec suchy; kwiecień, gdy w deszcz bogaty bywa; maj zaś chłodny - w urodzaj taki rok opływa.
Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody często naśladuje.
Gdy człowiek wspina się na jakiś szczyt, to nagle, będąc tuż pod nim, zaczyna wyraźniej widzieć inne szczyty, które go otaczają. Te znacznie wyższe. Z dołu ich w ogóle nie widać lub są bardzo niewyraźne. Tam u góry są wyraziste i tym, że są wyraźne, denerwują.
I samą tylko swoją obecnością odbierają całą radość wchodzenia na ten swój obecny.
I będąc już na wierzchołku swojego,
zamiast poczuć spełnienie, czuje się
tęsknotę za tymi wyższymi.
Październik, gdy grzmot na wschodzie naprawi,burzy nas wielkich i wiatrów nabawi.
Natura nie ma granic, jak ludzki umysł. Często jest to jedyny nauczyciel, jaki jest naprawdę oddany twojemu zrozumieniu, bez uprzedzeń, bez porównań i bez oczekiwania rewanżu.
Czego nie zabrania prawo, zabrania wstyd.