Na Wszystkich Świętych od zrębu ...
Na Wszystkich Świętych od zrębu utnij gałąź dębu: jeśli soku nie ma, będzie tęga zima.
Jak lew między zwierzętami lasu, jak lwiątko między trzodami owiec, co gdy przychodzi, tratuje i rozdziera.
Każde drzewo, każdy kęs ziemi, każdy kamień, każdy strumień musi być dla nas św. Nie tylko z powodu jego piękna, ale dlatego, że jest częścią wielkiego organizmu, do którego przynależymy.
Z czystego źródła, czyste rzeki płyną.
Gdy z początku sierpnia skwar trzyma, zwykle bywa długa i śnieżna zima.
W prawdziwej nauce, nic nigdy nie jest kompletnie prawidłowe, a wszystko jest częścią procesu eumerycznego. Natomiast niezależnie od tego, ile badań przeprowadzimy, nigdy nie będziemy mogli w pełni zrozumieć natury.
Natura nie potrzebuje naszych uczuć. Wystarczy, że jesteśmy jej częścią. Tymczasem my, ludzie, nie możemy bez niej żyć. Natura jest naszym prawdziwym domem.
Ktoś już kiedyś zastanawiał się nad tym, dlaczego zniszczenie dzieła ludzkich rąk nazywa się wandalizmem, a gdy niszczone jest dzieło natury, dzieło Boże, mówi się, że to postęp.
Drzewo nie smagane wichrem rzadko kiedy wyrasta silne i zdrowe.
Gdy na chwilę zapomnisz czego właściwie szukasz, otworzą się przed tobą wszystkie cudowności natury. Dopiero wtedy zdasz sobie sprawę, że to jej jesteś częścią i ona jest częścią ciebie - jesteś jedność.
Wzdłuż strumyka dojdziesz do źródła.