Nim słońce wzejdzie, rosa oczy ...
Nim słońce wzejdzie, rosa oczy wyje.
Dla myszy kot jest lwem.
Owoc się nie pleni szlachetny tam, gdzie chwastem zaszło pole.
Natura nie jest miejscem do odwiedzenia. To nasz dom. Przede wszystkim ona jest znanym uniwersum, które nie wie o nas. Spokój, który ją charakteryzuje, jest spokojem próżni. Brak odpowiedzi, to jej odpowiedź.
Proces usypiania nie ma nic wspólnego z usypianiem.
Natura to księga, którą trzeba czytać między wierszami. Tutaj, gdzie dostrzegasz piękno, zostawiasz ślad. W jej obrębie, wszystko jest powiązane siecią niewidocznych nici, wskazujących na głębszą, ukrytą prawdę.
Wychodzę - oznajmiam -
W razie czego wiecie, gdzie rosnę.
Jestem zajęty, muszę zrzucić liście.
Jesień, rozumiecie. Pełne gałęzie roboty.
Na świętego Grzegorza idzie zima do morza.
Kropla wody, choćby najmniejsza gdy się zjednoczy z oceanem nigdy nie wysycha
Dobre postanowienia są jak węgorz: łatwiej je schwytać niż utrzymać.
Jesień, gdy długo zachowuje liście, srogiej zimy znakiem czywiście.