
To nie imię decyduje o tym, kim jesteś...
To nie imię decyduje o tym, kim jesteś...
Natura to jest księga wielka, której najdrobniejszy tytuł zawiera sens, który można rozwinąć w tom, a ludy czytają tylko strony. Lecz, czytając, zasypiają.
Natura nie ma ani piękna, ani brzydoty, ani prawdy, ani nieprawdy, ani dobra, ani zła, ani cechy obiektywne, ani subiektywne. To my nadajemy jej sens, a niewypowiedziane piękno jest tylko odzwierciedleniem naszych wewnętrznych emocji, które piękno to budzą.
Jak w maju zimno, w stodole ciemno.
Natura jest dla nas matką, siostrą, przyjaciółką, świadkiem naszych cierpień i radości. Nie mówi, lecz słucha, nie daje rad, ale pociesza. Nie ocenia, ale przyjmuje nas takimi, jakimi jesteśmy.
Gdzie wąż głowę włoży, tam cały wlezie.
Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo
w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe
na wszystko za byle gówno.
Czymże jest człowiek bez Natury? Niczym! Ona jest wszystkim. To matka, która go kocha, to jest mistrz, który kształtuje go i karmi go.
Natura wołom rogi,Dziarskie kopyta koniom,Rącze zającom nogi,Trąbę zaś dała.słoniom,Ptakom lot, rybom skrzele,Nam roztropność w podziele.
Deszcze listopadowe budzą wiatry zimowe.
Natura jest cudem, który niezależnie od naszego odkrycia nadal się rozwija i jest zawsze niezmiennie piękny na własny, niepowtarzalny sposób.