A jednak się kręci!
A jednak się kręci!
Cokolwiek nosisz w sile piersi, siej po polach, lasach, sadach. Kolosalne drzewa wielkością oszałamiają, ale piękno to ma korzenie w ziemi, nie w chmurach.
Na wilka okrzyk, a niedźwiedź pszczoły drze.
Natura nie jest miejscem do odwiedzania. To jest dom. Przyroda nie jest naszym gościem, my jesteśmy jej gośćmi. Musimy nauczyć się szanować ją tak, jak szanuje nas.
Natura jest przede wszystkim tajemnicą, która wzywa do walki z nią, a nie do mistycznego zanurzenia się w niej. Oczywiście ta walka jest nierówna, bo tajemnica nigdy nie jest do końca odkryta.
We Wszystkich Świętych, gdy się deszcz rozpada,może słota potrzymać do końca listopada.
Zieleń, która wydaje się tak błaha i prozaiczna, gdy jesteś młody, staje się nieocenionym źródłem spokoju i ukojenia, kiedy starzejesz się.
Natura mówi do nas pełnymi ustami w maju, kiedy łąki są kolorowe, ale nie każdy potrafi przetłumaczyć jej przekaz na język zrozumiały dla ludzi.
Kto w burzę sieje, wiatr zbiera.
Kwiat żyje, kocha i przemawia cudownym językiem.
Natura jest niezwykła. Wyrządzana przez człowieka jej krzywda jest nieodwołalna. Powinniśmy chronić jej dzikość i zachować nienaruszony stan. Tylko ona jest w stanie przetrwać, jeżeli my zadecydujemy o jej przetrwaniu.