Nie jesteśmy na tej ziemi, aby poddać się światu, ale przeciwnie, aby go dostosować do nas. Indywidualność jest święta. Boskość życia tkwi w naszych własnych sercach.
Nikt nie może lgnąć do drugiego człowieka z całą mocą, dopóki jeszcze nie nauczył się uważnie słuchać własnej duszy i poznać, skąd czerpie swoją moc.
Nie liczy się to, co mamy, ale kim jesteśmy. Życie to nie jest tylko ciąg zdarzeń, lecz także kwestia tego, jak na nie reagujemy. Posiadanie wielkiego charakteru oznacza posiadanie solidnego szkieletu, a nie tylko gustowne meble.
Nieważne, gdzie jesteś, ważne jest, kim jesteś. I zawsze możesz być lepszym kim jesteś, niezależnie od okoliczności, w których się znalazłeś.
Nigdy nie żałuj, że kogoś pokochałeś. Zawsze żałuj, że kogoś zranione, bo zraniona dusza do końca życia pamięta ból. A serce, które pokochało, zawsze będzie umiało kochać dalej.
Człowiek najbardziej boi się siebie, swych emocji, uczuć, bo wie, że są prawdziwe, że to, co najsilniejsze, pochodzi z jego wnętrza. Dlatego stwarza iluzje, żeby umknąć od prawdy o sobie.
Niektórzy ludzie przychodzą do naszego życia jako błogosławieństwa, inni jako lekcje, żeby nauczyć nas, jak powinniśmy być silni i być niezłomni w obliczu życiowych przeciwności.
Szanuj przypadek, ale nie rób z niego wytycznej. Jesteś człowiekiem, a nie listkiem na wietrze. Szczęście to wynik twojego wysiłku, a nie nagroda za bezczynność.
Poznajemy prawdziwe oblicze człowieka dopiero wówczas, kiedy nie jestemy mu już na nic potrzebni. Wtedy dopiero wyłania się prawdziwy charakter.
Czyż nie jest paradoksalne, że w nas, osoby tak bliskie, tak ściśle związane, mogą być tak od siebie różne, nie mające nic wspólnego, obce?
