Nie chodzi o to, kim jesteś, ale o to, co z siebie robisz. Najważniejsze, abyś sam wiedział, jak naprawdę wypadasz w oczach innych.
Wielkie dusze zawsze spotykają się z ostrym sprzeciwem ze strony przeciętnych umysłów.
Żadne tłumaczenie nie jest w stanie oddać piękna prawdziwej osoby. Jest jak niepowtarzalna nuta w symfonii życia. Każda osoba jest niezastąpiona.
Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Ci, którzy mają stworzyć coś pięknego, muszą używać noży, młotów, pilników, zapuszczają dłonie w skwierczący płomień. Są rany, blizny, poparzenia. Ale potem jest coś, co trwa, daje piękno i radość.
Nie szanuję, nie bronię żadnej idei, żadnej prawdy, które niosą nienawiść, lekceważenie względem jakiejkolwiek grupy ludzi, które nie pozwalają mi patrzeć na tę grupę bez uprzedzeń, bez spokoju ducha.
Ludzie, którzy nauczyli się prowadzić życie w stanie flow, nieważne gdzie są i co robią, mają wewnętrzną siłę. Wszędzie dają z siebie to co najlepsze.
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, co daje
Nie trzeba się przekonywać do bycia sobą. To jest coś, co przychodzi naturalnie. Problem zaczyna się, kiedy próbujesz być kimś innym.
Poznajemy prawdziwe oblicze człowieka dopiero wówczas, kiedy nie jestemy mu już na nic potrzebni. Wtedy dopiero wyłania się prawdziwy charakter.
Siła perswazji jest niekiedy większa niż siła prawdy, ale zawsze mniejsza od siły prawdziwych uczuć.
