Czas i przemijanie
Czas jest wielkim lekarzem, ale niestety beznadziejnie gorszym chirurgiem." - Marek Hłasko
Zastanawiamy się nad naturą czasu i przemijania w kontekście cytatu Marka Hłaski.
Co nieruchome, to tylko pozornie. Co przemija, to tylko zjawia się na moment po to, aby od razu zginąć. Tak naprawdę wszystko przemija, ale równocześnie wszystko trwa, bo przemijanie to tylko forma trwania.
Przeżywamy nasze życie, jakbyśmy byli wieczni. A przecież wiemy, że nie jesteśmy. Przeżywamy swoje życie w cieniu przemijania.
Nauczyłem się, że nic nigdy nie jest na stałe. Nie można niczego trzymać. Nie można niczego zatrzymać. Można tylko patrzeć. Cieszyć się póki trwa. A później pamiętać. Pamiętać, jak było cudownie.
Czas mija, a my z nim. Pomyśl tylko, ile się zmieniło. Ile nowych dni, ludzi, okoliczności... A czasu jest coraz mniej... Coraz częściej myślę o przemijaniu. O tym, że wszystko ma swój koniec... I to, co dziś jest, jutro może już nie być...
Ludzie mijają się na ulicach, czasem spojrzeć na siebie nie mają czasu. A przecież to może być ostatnie spojrzenie. Żyjemy, jakbyśmy mieli wieczność przed sobą, a przemijamy w jednej chwili.
Nic nie jest stałe oprócz zmiany. Przemijanie jest nieodłączną częścią naszego życia. W ułamku sekundy stajemy się tylko echem w nieskończoności, a naszym jedynym śladem są wspomnienia, które pozostawiamy.
Czas, który tak szybko przemija, niszczy wiele rzeczy, a jednak nigdy nie jest w stanie zniszczyć wspomnień, które są jak lustra, w których odbija się wszystko to, co było najważniejsze w naszym życiu.
Z wiekiem coraz wyraźniej widzimy, jak przemija czas. Chwile, które kiedyś wydawały nam się nieskończone, teraz błyskawicznie uciekają. Czasem zastanawiam się, czy to przez to, że coraz mniej go mamy, czy może przez to, że coraz mniej coś znaczy. W każdym razie jedno jest pewne: każda chwila, każdy moment jest niepowtarzalny. Dlatego właśnie tak ważne jest, aby doceniać każdą chwilę, której doświadczamy.
Czas najwyższy jest nam zrozumieć, iż to nie my mamy czas, to czas ma nas. Nie mamy od niego nic, oprócz wielkiego daru przemijania. Dlatego warto wykorzystać go jak najlepiej, bo przecież, tylko od nas zależy, czy ten czas będzie nam pamiętać.
Przemijanie to proces naturalny, ale rozumienie go i akceptacja to wielkie wyzwanie. To jak walka z cieniem: im bardziej go gonisz, tym szybciej ucieka.