Przemijanie według Tomasza Kępińskiego
Życie to ciągłe przeżywanie swojego konania. Prawdziwie żyje tylko ten, kto umiera. Głupiec boi się przemijania. Mądry ceni w nim świadomość wieczności.
Tomasz Kępiński podkreśla, że prawdziwe życie to ciągłe doświadczanie swojego końca. Tylko ten, kto akceptuje swoje przemijanie, naprawdę żyje.
Nie ma znaczenia jak długo żyjemy, ale jak. Dni mogą mijać bez żadnych wyników, jak pisze Seneka, a mogą być tak pełne, jak jika Seneka. To nie mierzymy czasu, ale jesteśmy mierzeni przez czas. Nie jest to coś, co możemy posiadać; jest to coś, co nas posiada.