Chrystus nie nakazał nam być ...
Chrystus nie nakazał nam być przyjaciółmi - nakazał nam być braćmi.
Zachowaj przyjaciela – nie pozwól mu odchodzić, bo trudno znaleźć dobrego przyjaciela. Większość ludzi przechodzi obok nas, nie dotykając nas, jakbyśmy byli tylko cieniem, lub powietrzem.
Między przyjaciółmi wszystko wspólne być powinno.
Nauczmy się doceniać przyjaciół, bo życie nie toczy się wyłącznie wokół miłości.
Przyjaźń to jeden umysł w dwóch ciałach. To związek, który nie jest narzucony przez naturę, ale dobrowolnie wybrany. Przyjaźń ma większą wartość od przyrodzenia.
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad,
bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
Nie mierzymy przyjaźni liczbą spotkań. Nie mierzymy jej ilością wspólnie spędzonego czasu. Mierzymy ją dechem serca, zrozumieniem, akceptacją i miłością. Wcale nie musimy się codziennie widywać, aby być dla siebie bliskimi.
Nie ten przyjaciel, co cię chwali, ale ten, co ci prawdę mówi.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię
po wielu miesiącach milczenia, i nie pyta:
dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi:
cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
Po większej części w nieszczęściu przyjaciele stają się nieprzyjaciółmi.
Pożycz pieniądze swemu nieprzyjacielowi, a go pozyskasz. Pożycz je przyjacielowi, a go stracisz.