Rana zadana przez przyjaciela nie ...
Rana zadana przez przyjaciela nie zagoi się nigdy.
Przyjaźń to wszystko. To drugie ja. Nie trzeba jej tłumaczyć ani też wyjaśniać. Ona jest ona, jak samoistność. Istnieje całe życie, niezależnie od miłości, rozłąki, własności, młodości ani starości. Jest lojalnością do samego końca.
Przyjaciel, to osoba która pomoże Ci w każdej sytuacji. Zaraz po tym, jak przestanie się śmiać.
Pochlebstwo prawdziwego przyjaciela jest czymś potwornym.
Ten przyjaciel, co prawdę mówi.
Cezarów zabijają zazwyczaj przyjaciele. Bo są wrogami.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, by być nieodłącznym, ale na tym, że możemy być osobno, a nic się nie zmienia.
Ze wszystkich moich przyjaciół jestem jedynym, jaki mi pozostał.
Nawet przyjaciel mój, któremu ufałem, który je mój chleb, wierzga na mnie.
Przyjaźń to nie tylko wspólne chwile, ale także wspólna odległość. To zdolność do cierpienia, do przebaczenia, do milczenia, do rozumienia. To dłoń, która zawsze jest gotowa do pomocy. To usta, które zawsze znajdują czas na uśmiech pomimo bólu. To serce, które jest gotowe ofiarować ciepło dniom najzimniejszym.
Kluczowym elementem prawdziwej przyjaźni jest wzajemne zrozumienie, połączone z tolerancją, empatią i gotowością do poświęcenia. Przyjaciel to ten, kto patrzy w tę samą stronę, a jednocześnie szanuje twoją indywidualność.