My zdobywamy sobie przyjaciół, my ...
My zdobywamy sobie przyjaciół, my robimy sobie wrogów, ale sąsiadów daje nam Pan Bóg.
Człowiek bez przyjaciół jest jak drzewo bez korzeni. Przyjaźń dodaje skrzydeł życiu, pokazuje, jak piękne i szczęśliwe może być życie, kiedy masz kogoś, na kim możesz polegać.
Gdy pieniędzy wiele, wokoło przyjaciele.
W mrocznych czasach światło przyjaźni jaśnieje najmocniej.
Przyjaźń to wszystko. To drugie ja. Każdemu możemy wybaczyć, że ma inne zdanie. Ale komuś, kto ma inne zdanie na temat naszych ulubionych zespołów rockowych, już nie - jest to, przecież, prawie jak zdrada przyjaźni.
Jeżeli budujesz jakiekolwiek relacje z ludźmi, czy to przyjaźń, miłość, czy cokolwiek innego, nie ignoruj. Rozmowa nawet najtrudniejsza jest lepsza niż cisza, która nie wiadomo co znaczy. Czasami nie ważne jak cierpliwy potrafisz być, jeśli nie wiesz co się dzieje, to czujesz się niepewnie... Czasami brak słów jest gorszy niż najgorsze słowo.
Zmarli przyjaciele nie spoczywają
w ziemi, ale żyją w naszych sercach;
tak Bóg chciał, abyśmy nigdy nie byli sami.
A poza tym przyjaźń nie polega na przytakiwaniu sobie. Czasem musi boleć.
Przyjaźń to coś więcej niż zdolność do odczytywania w duszy drugiego człowieka. Przyjaźń to sztuka budowania zaufania, poczucia bliskości, zrozumienia. To nieustanne odkrywanie nowych stron osobowości przyjaciela, odkrywanie, które przynosi radość, daje poczucie bezpieczeństwa. Przyjaźń to jak muzyka, której słuchasz cicho,tak by słyszeć siebie, ale i szum świata.
Pewnego przyjaciela poznaje sięw niepewnym położeniu.
Warto mieć przyjaciół, bo prawdziwy przyjaciel to gwarancja na to, że zawsze ktoś będzie stał obok ciebie. Będzie cię wspierał w trudnych chwilach . Posiadając go wiesz, że nigdy nie zostaniesz sam...