Nigdy nie zapominaj o tym, ...
Nigdy nie zapominaj o tym, że Bóg uczynił z ciebie swego przyjaciela.
Wiecie kiedy można nazwać ludzi przyjaciółmi?
Gdy zapłakany przychodzisz znienacka a oni wiedzą co powiedzieć. Gdy wiedzą kiedy dać Ci kopa, i nie boją się Ci spojrzeć w oczy po powiedzeniu prawdy o wszystkim dookoła. Tacy którzy słysząc o Twoich marzeniach będą Cię wspierać, nieważne jak bardzo nierealne by były. Będą w Ciebie wierzyć, gdy sam w siebie zwątpisz.
Fałszywy przyjaciel jest gorszy od prawdziwego wroga, bo fałszywy przyjaciel fałszuje szczerość i niszczy nas od środka, a prawdziwy wróg stawia nas w bezpośredniej konfrontacji i jedynie zmusza do obrony.
Żyć i nie mieć przyjaciela to tak, jak być pisarzem i mówić tylko do szuflady.
Bardzo powinny być nam podejrzane sądy przyjaciół, kiedy padają na naszą korzyść.
Przyjaźń jest czymś kruchym i delikatnym niczym porcelana,
jakże przecież cenna. Nie zawsze
przebiega bez starć, drobnych potyczek czy słownych przepychanek. Najważniejsze jednak, by się w tym wszystkim nie zagubić i mimo nieporozumień trwać w tym
pięknym związku.
Przyjaźń nie tytułów, ale serca potrzebuje.
Czasami bardzo potrzebujesz
przyjaciela, ale nikogo nie ma w pobliżu.
Przyjaciel kocha w każdym czasie, a bratem się staje w nieszczęściu.
Przyjaciel to ten, kto zna cię takim, jakim jesteś, rozumie, tam gdzie popełniłeś błędy, pomaga dźwignąć się z nich, a bez zmrużenia oka, zawdzięczasz mu swoje szczęście.
Jak przyjaciele pochlebcy psują, tak kłótliwi nieprzyjaciele bardzo często przyczyniają się do poprawy.