
Gdziekolwiek się znajdujesz, twój świat tworzą twoi przyjaciele.
Gdziekolwiek się znajdujesz, twój świat tworzą twoi przyjaciele.
Przyjaźń, podobnie jak jedność, zaczyna się od siebie. Jeśli nie jesteś w stanie życzliwości dla siebie, nie będziesz potrafił jej okazać innym. Przyjaźń zaczyna się od samodoskonalenia, od zrozumienia siebie, od akceptacji siebie. A potem jesteś w stanie otworzyć się na innych, przyjąć ich takimi, jakimi są, pokazać im życzliwość, która jest prawdziwa, a nie zależy od tego, co zyskasz w zamian.
Nauczmy się okazywać przyjaźń człowiekowi, kiedy żyje, a nie, kiedy już umrze.
Autorzy książek na temat sukcesu jak echolalia powtarzają, że to praca, determinacja i pozytywne myślenie prowadzą do powodzenia. Nikt nie wspomina o logice, że skoro pierwszy krok do sukcesu to zdrowie, to zdrowie to także przyjaźń.
Stare przyjaźnie nie rdzewieją. Na długą drogę przyjaźń jest potrzebna. O niej myślisz, gdy jesteś sam. Dobra przyjaźń podwoi twoją radość i podzieli twój smutek.
Dopóki będziesz szczęśliwy, wielu będziesz miał przyjaciół. Gdy los cię opuści, będziesz sam.
Zmarli przyjaciele nie spoczywają
w ziemi, ale żyją w naszych sercach;
tak Bóg chciał, abyśmy nigdy nie byli sami.
Przyjaźń jest jedynym cementem, zdolnym na zawsze łączyć ze sobą serca. Bez względu na różnice i odległości, jesteśmy przyjaciółmi.
Książka jest przyjacielem, który nigdy nie oszukuje.
Przyjaciel nigdy nie
powinien zbyt wysoko
oceniać naszych zalet, a wróg powinien przeceniać nasze wady.
Przyjaźń polega na tym, żeby być cicho razem. Wystarczy dzielić chwile, nie jesteśmy sami. Przyjaźń nie polega na tym, żeby patrzeć sobie w oczy, ale żeby patrzeć razem w tym samym kierunku.