Przyjaźń jest niezbędna. To ważne mieć kogoś, kto podnosi Cię z podłogi, włącza muzykę, polewa kolejnego kieliszka, obejmuje Cię i siedzi z Tobą aż do rana po prostu słuchając jak miotasz przekleństwami na wszystko co Cię otacza.
Przyjaciel przytomny lepszy, niż brat odległy.
Milczenie - przyjaciel, który nigdy nie zdradza.
Nic tak nie zatruwa powietrza jak rozkładająca się przyjaźń.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, by być nieodłącznym, ale na tym, że możemy być osobno, a nic się nie zmienia.
Prawdziwa przyjaźń nie wymaga obecności, jest tajemniczą siłą, która łączy nas, niezależnie od miejsca i czasu. W jej ramach wybaczamy łatwiej i kochamy mocniej.
Gdy pieniędzy wiele, wokoło przyjaciele.
"Aquí todos estamos bajo el mismo sol"
Prawdziwa przyjaźń to nie chwila, to nie rok, to nie wiek. To szacunek, pomoc, zrozumienie, bezinteresowność, radość, miłość. To nie słowa, to czyny. Prawdziwa przyjaźń to ty.
Prawdziwa przyjaźń to nie chwila, to nie moment, to nie czas. To jest zawsze. Bez podziału na złe i dobre momenty. Bez zakłóceń. Bez wymówek, że niestety nie mogę, nie dam rady. Prawdziwa przyjaźń to coś, co nie wygasa, co jest zawsze, co nie ma końca.
Przyjaciel kocha w każdym czasie, a bratem się staje w nieszczęściu.
