Prawdziwi przyjaciele to ci, którzy wchodzą, gdy reszta świata wychodzi
Troska jest jak kosztowny skarb, który pokazuje się tylko dobrym przyjaciołom.
- Lubię żyć tak, jakby to była ostatnia dana mi chwila - mówiła Miriam - dlatego wszystko wydaje mi się takie piękne. Siedzę tu z tobą, piję wino i zaczynam nabierać sił. Wyobrażam sobie, że chwile takie jak ta ktoś utrwala na jakimś obrazie...
Wróg może cię zranić, zniszczyć potrafi tylko przyjaciel.
Większość ludzi chciałaby mieć takich przyjaciół,jakimi sami nie umieją być.
Prawdziwym szacunkiem nie jest to, jak zachowujemy się przy danej osobie, ale to, jak mówimy o niej, kiedy nie ma tej osoby w naszym towarzystwie.
Fałszywi przyjaciele wierzą w plotki. Prawdziwi przyjaciele wierzą w ciebie.
W przyjaźni nie liczy się to, kogo znasz dłużej. Liczy się to, kto przyszedł i cię nie zostawił w trudnej chwili.
Tak, stary przyjacielu, choruje pan na organizacyjne niedołęstwo i niemoc.
Dla niej przyjaciele to byli ludzie, którzy pytają, jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek, gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci: „Uważaj na siebie”, którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają, jak przeklinasz życie.
