Z małych przyczyn nieraz wielkie ...

 Czego chce kobieta, tego i Bóg chce.

 Dzieci i ryby głosu nie mają.

 Nieszczęśliwemu żadna prośba się nie uda.

 Las - leszczyna, wróbel - zwierzyna, gawrony - dobytek, maślanka - napitek, grunt - kamienie i piaski: ma szlachcic podlaski.

 Widziała wrona u gawrona, dalejże i ona.

 Słowo da się mówić, piwo da się pić.

 Dzieci i długi rosną, jak grzyby po deszczu.

 Kto ma tłuste konie, ma chudą oborę.

 Gdy dziecko upada; Bóg ręce podkłada.

 Kobieta winna mieć długie włosy, szaszłyk – dużo soku.