Prawda boli.
Prawda boli.
Nie wierz koniowi ani psu.
Gdy zbyt pełno w czarce – łatwo o przelanie.
Miło tam patrzyć, gdzie w nadobnym ciele cnota z rozumem gniazdo sobie ściele.
Nie trzeba maku drobić.
Słowo wróblem wyleci, a powraca wołem.
Śmiech i grzech niedaleko od siebie chodzą.
Nie ciąży kłoda tysiącowi ludzi.
Kto dzieci szkoduje, ten sobie pętlę na szyję gotuje.
Starego wróbla na plewy nie złapiesz.
Zło jest lwem rozszarpującym najpierw swego pana.