Psie głosy nie idą pod ...
Psie głosy nie idą pod niebiosy.
I mądry głupieje, gdy pałkę zaleje.
Lepiej za jakim takim krzakiem, niźli w szczerym polu.
Kędy wioska, tam i woda: kowal, pijak i gospoda.
Kto nikomu nie wierzy, sam wiary niewart.
Konie na pogrzebie się śmieją.
Miasto młodych w ciągu roku staje się pustynią.
Każdemu jego krzyż najcięższym się zdaje.
Bez przyczyny nie ma winy.
Zło nie żyje w świecie rzeczy, lecz wyłącznie w ludziach.
Kto lusterko małpom daje, sam się taka małpą staje.