Obojętność jak próchno: ni dźwięku, ...
Obojętność jak próchno: ni dźwięku, ni kleju.
Kto nigdy źle nie mówi, nigdy nie będzie dobrze mówił.
Mały deszczyk uśmierza wielkie wiatry.
Często diabeł siada za krzyżem.
Czas utracony nigdy się nie wróci.
Kotowi żart, a myszce śmierć.
Gość jest najpierw jak złoto, potem – jak srebro, w końcu ciąży jak żelazo.
Jedynak trzyma raz z matką, raz z ojcem.
Potrzeba nie ma miary i obyczaju.
Z chmielowej sztuki mądrzy nieuki.
Nieszczęście rozumu nauczy.